Środa (14.VIII.2024)
Naszą przygodę rozpoczniemy w Krakowie, dokąd z każdego miejsca w Polsce można dojechać bezproblemowo chociażby pociągiem, autobusem, samolotem. Wyjazd spod Galerii Krakowskiej od strony ulicy Pawiej obok dworca PKP (zobacz mapę) o 23.30. Prosimy o przybycie 15min wcześniej!Wesoły autokar, wyposażony w wygodne rozkładane oraz rozsuwane fotele, toaletę, lodówkę, barek itp., zabierze nas w niezapomnianą podróż. Czas będziemy umilać sobie dobrą muzyką, filmami i karaoke. Zabierz kilka swoich ulubionych kawałków i pokaż nam, co lubisz! Jedziesz z nami pierwszy raz?Witamy na pokładzie!Bardziej doświadczeni i zaprawieni w boju koledzy i koleżanki w mig wprowadzą Cię w arkana naszej radosnej gromadki! Jedziesz pierwszy, drugi, sto osiemdziesiąty raz? Zabierz trochę „prowiantu” – integrację czas zacząć! Po drodze planujemy częste (co ok. 3 godziny) postoje na stacjach benzynowych. Można rozprostować kości i uzupełnić zapasy.
Czwartek
Po wesołej nocy w autokarze, nad ranem przebudzimy się w Chorwacji, skąd udamy się do Zagrzebia, Przewidujemy czas wolny oraz wspólny spacer połączony ze zwiedzaniem.Zagrzeb, położony w głębi kraju nad rzeką Sawą z architekturą przypominającą inne ośrodki Monarchii Austro-Węgierskiej, to miasto o dwóch obliczach: posiada urokliwą starówkę, jednocześnie będąc nowoczesną europejską metropolią. O niezwykłości Chorwacji nikogo przekonywać nie trzeba – już od dawna ten zakątek Europy jest chętnie odwiedzany przez turystów.O ile jednak wybrzeże Adriatyku jest popularną oazą wypoczynku, o tyle Zagrzeb to ciągle miasto nieodkrytym – więc warto nadrobić zaległości i dać się oczarować niezwykłemu urokowi chorwackiej stolicy. Zwiedzanie zakończymy w jednej z lokalnych knajpek, gdzie będziemy mieli możliwość integracji połączonej z kosztowaniem tradycyjnych chorwackich potraw.Po południu udamy się na zakwaterowanie, gdzie czeka nas solida porcja integracji …
Piątek
Po śniadaniu fakultatywny wyjazd nad Jeziora Plitwickie oraz Adriatyk.
Naszą podróż rozpoczniemy w miejscu naprawdę niezwykłym, gdzie na długości ponad ośmiu kilometrów wzdłuż kilku rzek i strumieni ciągnie się 16 dużych i kilka pomniejszych jezior opadających kaskadą godną najwyśmienitszych wersalskich architektów.Różnica pomiędzy najwyższym jeziorem (Prošćanskim) a kanionem rzeki Korany wynosi 158 m. Wokół rośnie dziewiczy bór, jeden z największych w Europie.Jeziora Plitwickie można zobaczyć bez potrzeby przedzierania się przez błota i chaszcze, gdyż rezerwat jest szczególnie przyjazny odwiedzającym.Znajdują się tam ścieżki, w trudniejszych miejscach wyłożone drewnianymi balami, mostki i szlaki tuż nad wodą.Promy przewożą zwiedzających z jednego brzegu jeziora na drugi, a statkiem można się wybrać w podróż po największym akwenie – Kozjaku (ponad dwa kilometry długości).Na terenie parku znajduje się również kolejka wąskotorowa.Następnie udamy się nad Adriatyk do Zadaru, zdecydowanie jednego z najpiękniejszych miast Chorwacji! Historia miasta sięga starożytności, kiedy to miasto zostało założone przez iliryjskie plemiona. W czasach średniowiecza, Zadar stał się jednym z ważniejszych ośrodków handlowych na wybrzeżu Adriatyku. Powstały tam piękne pałace, kościoły i fortyfikacje, które do dziś są atrakcjami miasta.Dziś Zadar to piękne miasto, które zachwyca turystów z całego świata swoją bogatą historią, kulturą i sztuką. Od starożytnych ruin i średniowiecznych murów, po nowoczesne galerie sztuki i piękne plaże.Z ważniejszych zabytków należy wymienić Morskie organy, Pozdrowienia dla Słońca, Katedra św. Anastazji, Kościół św. Donata, Forum Rzymskie, Muzeum Narodowe, Narodni Trg, Kościół św. Chryzogona.Wieczorem wrócimy do hotelu, gdzie czeka nas kolejna część pozytywnych przygód …
Sobota
Po śniadaniu wykwaterujemy się i ruszymy na podbój niezwykle zjawiskowej części Bośni i Hercegowiny, górzystej krainy w sercu Bałkanów, leżącej na styku różnych kultur i religii. Od wieków ścierały się na tych terenach wpływy Rzymian, Słowian i Turków. Wyjątkowo malowniczym świadectwem burzliwej przeszłości tych ziem są liczne zamki i pozostałości fortyfikacji. Pochodzące z różnych epok i będące w różnym stanie warownie, zwykle górują nad miastami i strategicznymi przeprawami. Zobaczymy m.in. Bihać, który zawsze był ważnym punktem strategicznym i jednym z ważniejszych średniowiecznych miast znajdujących się na rubieżach Krajiny, obszaru znanego z dużej ilości wzniesionych tu twierdz. Turkom dopiero w 1592 r. udało się podbić ten region w całości. Twierdza w Bihaciu, z potężnymi murami i basztami obronnymi, była największą i najważniejszą w Krajinie. W 1888 r., podczas okupacji austro-węgierskiej, w wyniku walk miasto zostało zniszczone, a z okazałej niegdyś fortecy pozostała jedynie część murów, meczet i baszta Kapetanova Kula. Miasto znacznie ucierpiało również podczas wojny w Bośni w latach 1992–95. Z jednej strony region oblegany był przez żołnierzy armii bośniackiej, z drugiej zaś przez oddziały Serbów. Następnie udamy się do urokliwego miasteczka Bosanska Krupa, gdzie zobaczymy jedną z najlepiej zachowanych twierdz.Po czasie wolnym czeka nas przejazd wzdłuż bajecznej doliny rzeki Una. Jedna z legend o tym, jak rzeka Una otrzymała swoją nazwę, mówi, że została nazwana na cześć rzymskich legionistów, którzy widząc rzekę i jej piękno, krzyczeli „Una!”, co oznaczałoby po łacinie jedyna. Niezależnie od tego, czy nazwy Una należy szukać w iliryjskim, łacińskim czy słowiańskim kluczu etymologicznym, faktem jest, że jest to rzeka wyjątkowa, która urzeka od pierwszego wejrzenia.Po przekroczeniu granicy Chorwackiej zatrzymamy się w miejscowości Hrvatska Kostajnica, gdzie zobaczymy średniowieczny zamek rodzin Frankopanów i Zrinskich.Następnie udamy się nad „węgierskie morze”, bo właśnie tak Węgrzy nazywają Balaton, który jest największym zbiornikiem słodkowodnym w tej części Europy. Dookoła jeziora jest prawie 200 km ścieżek rowerowych. W samym Balatonie można się śmiało kąpać, żeglować i opalać na licznych plażach. Ze względu na niewielką głębokość (12m w najgłębszym miejscu), woda osiąga przyjemne temperatury.Tych kilka słodkich, wieczornych godzin spędzimy w Siofok – największym i najbardziej rozrywkowym kurorcie Węgier plażując, pływając, spacerując, tańcząc i popijając zacne lokalne trunki nad modrymi wodami Balatonu. Chętni będą mogli skorzystać ze szczególnie zjawiskowego rejsu statkiem o zachodzie słońca. Lepiej być nie może…Po licznych atrakcjach czeka nas jeszcze nocny przejazd przez Budapeszt oraz wesoły powrót do Polski.
Niedziela (18.VIII.2024)
Historia kołem się toczy, w związku z tym skończymy tam, gdzie zaczęliśmy. W Krakowie, gdzie wylądujemy w godzinach porannych.
- wyjazd fakultatywny nad Adriatyk oraz Jeziora Plitwickie – 40 € (cena zawiera bilety wstępu do parku Jezior Plitwickich)
- dopłata do pokoju 2-osobowego – 20 €/os (dopłata łączna, dot. wszystkich noclegów)